.post img {max-width:100% !important}

wtorek, 25 marca 2014

Chorobowo-weekendowo




Dopadło i nas. Choróbsko wstrętne. Chłopaki zagilani i pozatykani, albo jak kto woli pociągający, mnie gardło boli i w ogóle przesilenie wiosenne w tym roku wybitnie mnie rozkłada i powoduje, że ja to nie ja, rozmemłana taka jakaś,  rozkojarzona, wszystko na odwrót robię, wszystko mi z rąk leci. Więc czekam z utęsknieniem na zdrowie i lepsze dni. Może wystarczy trochę słońca? Okaże się. Póki co nie mam okazji sprawdzić, bo brzydko jest na dworze. W piątek i sobotę za to cudnie było. My nawiedziliśmy Babcie i Dęblin. Chłopaki i psiul zabawę mieli, po boisku za piłką latali. Bo już tak coraz fajniej jest. Bo już Ksawi taki chłopczyk jest, co to zaczepi i uśmiech rozbrajający pośle. Co chodzi jak pingwin po domu gadając po dzieciowemu, bababa, mamama i chichrając się w głos lub pokazując złość, gdy coś nie po jego myśli. Słodziak że hej! Zaraz 11 miesięcy skończy. Kiedy to zleciało? Przecież dopiero co taki mały był i tylko spał, jadł i kupy robił, a już taaaaaki duży sam pokazuje jaki jest. Migusiem mija każda chwila. Co chwilę coś nowego uczy się i pokazuje. Powtarza po swojemu, trochę niezdarnie, ale stara się. Kopia no. I człowiek tak siedzi i patrzy cóż on wymyśli nowego. Co wykombinuje. I mogę siedzieć tak i siedzieć. Byleby tylko na jego buzi wciąż był ten uśmiech zawsze.


















18 komentarzy:

  1. Pięknie Wam Special weekend :) Śliczna z Was rodzinka - tak trzymać :) ostatnio też czest myślę, ze czas za szybko leci i nasz Dejw juz dziś kończy 11 mies.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sto lat dla Dawidzia :* i dzięki :) za szybko leci czas oj zdecydowanie. ..

      Usuń
  2. Gdzie te choróbsko? Po zdjęciach widać, że świetna zabawa :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo tak się cudny weekend rozpoczął a potem nas dorwało :)

      Usuń
  3. Oj współczuję przeziębienia.. Kurujcie się bo ponoć przyszły weekend ma być ładniejszy, od tego co teraz za oknami. My na razie jakoś się trzymamy ;)

    Ksawery jesteś boski! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I obyscie się trzymali zdrowo :) my się staramy czym prędzej wykurować :)

      Usuń
  4. Zdrówka kochani!! Świetne jest 8 zdjęcie. Ksawi wygląda jakby był tak wysoki jak blok. Rewelacja.

    OdpowiedzUsuń
  5. To prawda, dzieci rosną w zastraszającym tempie, tylko my na szczęście wolniej się starzejemy :))

    OdpowiedzUsuń
  6. cudowne zdjęcia, tyle radości i uśmiechu:)
    także życzę wam szybkiego powrotu do zdrowia
    by to choróbsko nas w końcu opuściło
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas po katarze przyszła trzydniówka, a katar powrócił znowu ale w wersji light ;) ufff chyba już choroby za nami pomalutku...

      Usuń
  7. Piękne zdjęcia. Życzę zdrówka i oby pogoda odpędziła wszystkie choroby :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeśli pozostawisz po sobie komentarz.