.post img {max-width:100% !important}

niedziela, 28 września 2014

Hej ho!



Dzisiaj krótko. Zdjęcia mówią same za siebie. Piękny weekend za nami. Jesień nas rozpieszcza i oby tak dalej. Nie jestem jeszcze gotowa na chlapę i chłód, ale czuć, że pogoda już zdecydowanie nie jest letnia. Na weekend plany były inne. My mieliśmy jechać do Dziadków, lecz Ksawi się rozchorował znowu, więc jedna Babcia Nas odwiedziła. Nie ukrywam, że coraz mocniej doceniamy Dziadków i chętnie będziemy dawać im czasem możliwość nacieszenia się Ksawciem, Ksawciowi nacieszenia się Nimi, a sobie chwilę odpoczynku i wyluzowania. Ksawcio nie odstępował Babci na krok. Powiem więcej – byliśmy intruzami dla własnego dziecko. Babcia musiała karmić, bawić się, nosić na rękach, trzymać za rączkę i do Babci biegł z uśmiechem na przywitanie. Sądzę, że serce się Babci radowało. Dla mnie moja Babcia zwłaszcza była bardzo ważna. Kochałam całym sercem i uwielbiałam spędzać u NIEJ wakacje, ferie, wolny czas. Rozmowy, pierogi, pączki, morele sprzed domu… Mnóstwo ciepłych wspomnień i obecnie tęsknota za moją Babunią. Chcę aby moje dzieci też miały tak wiele ciepłych uczuć myśląc o Babciach i Dziadkach.





















3 komentarze:

  1. Uwielbiam patrzeć jak Maja bawi się z babciami - uwielbiam też patrzeć na babcie, ile to energii potrafi w nich wykrzesać wnusia! :-) babcie to skarb!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne zdjęcia i widzę, że macie zwierzątko ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super zdjecia, super czas :)
    Moj starszak tez lubi tak sobie kogos upodobac i wtedy tylko ta osoba moze to czy tamto :)
    A mnie to ogromnie cieszy ze nie tylko mama :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeśli pozostawisz po sobie komentarz.