środa, 21 maja 2014
Łikendowo i po-łikendowo
Takie weekendy lubię. Wygłupy, luz, spokój, zabawy na świeżym powietrzu, odpoczynek, cudowne towarzystwo w postaci Babć i Dziadków, a w niedzielne popołudnie mojej Sis i Szwagra, którzy nie wiem czemu nie załapali się na fotki (nadrobimy). Niestety po takim weekendzie Ksawo chory. Nie dziwie się, bo raz zimno raz gorąco. Zaliczyliśmy wspólnie kilka kałuż pierwszy raz! Marzyłam o tym... pamiętam, że jako dziecko uwielbiałam na boso latem biegać po kałużach... fajnie było.
A Wam jak minął weekend? Mam nadzieję, że równie dobrze jak nam :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękna z ciebie mamusia no i synek jak prawdziwy model. Cudowne zdjęcia
OdpowiedzUsuńDziękujemy :))))))
UsuńCudne fotki...mi już się odechciało kałuż jak przestałam w adidasach chodzić...
OdpowiedzUsuńHmmmm czyli że to uzależnia? :)
UsuńIntensywny weekend. A ogródek jaki.. Kałuże oczywiście wszyscy kochają
OdpowiedzUsuńDzialeczka rodziców :)
UsuńWidać, że weekend wspaniały!
OdpowiedzUsuńMam dobrą wiadomość - za 2 dni kolejnyyy! Jupi :)
To juz zaraz! :)
UsuńSamojebki w windzie rewelacyjne ;) Weekend spędzony aktywnie, ja też takie uwielbiam, szkoda, że finał nie fajny w postaci choroby Ksawcia... Pozdrawiamy Was zatem cieplutko.
OdpowiedzUsuńSamojebki - dobre :D hehe aktywnie bardzo a ten zapowiada się tak samo :)
UsuńSuper miź zdjęciowy, widać że czas spędzony super :) Mały wygląda świetnie w szelkach, my szelki oswajamy jak narazie bo jakoś sząłu nie ma :) Pozdrawiamy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) szelki to pic na wodę ale dla mnie tako chłopczyk jest jak ma te portki i szelki :)
Usuńtakie weekendy także lubię, szkoda że wszystko co fajne tak szybko się kończy,
OdpowiedzUsuńja żyję kolejnym rozpoczynającym się weekendem :)
super fotki
pozdrawiam
Weekendy zwłaszcza z fajną pogodą są boskie! A obecny jest równie fajny :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)